Być może brakuje nam dziś programistów, ale z pewnością nie brakuje stereotypów i żartów na ich temat. Nawet w obsadzieMuppet Show znalazł się obowiązkowy nerd – socjopata, który, jak się pewnie spodziewacie, dostawał alergii na myśl o jakichkolwiek interakcjach z ludźmi. Ale ktokolwiek pracował w branży technologicznej, ten wie, że mit programistów – odludków ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. A ponieważ biznes i technologia są ze sobą nierozłączne, osiągnięcie sukcesu bez kompetencji osobistych i społecznych staje się prawie niemożliwe.
Dziś przybliżamy Wam umiejętności miękkie, których coraz częściej poszukują pracodawcy, rekrutując nowych pracowników lub rozwijając dotychczasowe zasoby ludzkie. No to przyjrzyjmy się najgorszemu koszmarowi wielu ludzi: wystąpieniom publicznym i prezentacjom!
Wystąpienia publiczne a strach
Wielu pracowników postrzega prezentacje i wystąpienia jako zło konieczne. Niektórzy boją się ich bardziej niż śmierci.Nic dziwnego, że wedługbadań przeprowadzonych przez Prezi, co piąty amerykanin unika prezentacji jak ognia, a nawet próbuje się z nich wymigać: prosi o zastępstwo kogoś z kolegów lub nawet bierze chorobowe! Jednocześnie 70% respondentów stwierdza, że umiejętność wystąpień publicznych to konieczność w pracy i rozwoju kariery.
– Niektórzy ludzie wciąż myślą, że można dukać byle jak pod nosem, ponieważ tak naprawdę liczy się treść. Ale oczywiście to nie jest prawda– wyjaśnia Szilveszter Erdős, mentor w Codecool. – Coraz mniej prawdopodobne jest, że wymigasz się od wystąpień publicznych w pracy, nawet jeśli jesteś programistą. Zaraz okaże się, że na codziennym stand-upie teamu scrumowego będziesz musiał opowiadać jak idzie projekt, a czasem będziesz musiał wystąpić na konferencji.
W jaki sposób można rozwijać te umiejętności w miejscu pracy?
Szilveszter uważa, że musisz robić to tak często, jak to tylko możliwe, i starać się przemawiać przed coraz większą liczbą osób, dopóki nie staniesz się bardziej pewny siebie. Dlatego na przykład w każdy piątek w Codecool organizujemy Demo Day – prezentację studentów dla firm. Ale oprócz dawania okazji do praktycznego ćwiczenia przemawiania, pracodawcy mogą również pomóc, dając odpowiedni feedback.
– Pozytywne wzmocnienie jest kluczowe, szczególnie w przypadku osób cierpiących z powodu niskiej samooceny. W ten sposób ludzie mogą powtarzać i naśladować dobre praktyki i pozytywne zachowania. Staramy się więc zawsze koncentrować na mocnych stronach naszych studentów, a w ciągu zaledwie 3-4 tygodni już zauważamy zmianę.
Czy nowy pracownik nie przerazi się, musząc wygłaszać prezentacje od pierwszego dnia w pracy? Uwzględnianie takiego zadania w procesie rekrutacji wciąż nie jest powszechną praktyką, ale może to być dobry pomysł. Są takie umiejętności, których potrzebujesz, aby zdobyć pracę, i są umiejętności potrzebne, aby być dobrym w pracy. Przemawianie publiczne zwykle podpada pod to drugie.
Oczywiście nie oznacza to, że kandydaci na programistów powinni być oceniani w ogromnej sali konferencyjnej przed setkami osób. Często wystarczy poprosić ich o przygotowanie pięciominutowej prezentacji na temat swojego ulubionego projektu i opowiedzenie o tym rektruterowi. A na czym się skupić podczas oceny? Naprawdę nie ma potrzeby nadmiernego komplikowania. Ostatecznie liczy się to, czy prezentujący przykuje Twoją uwagę i czy zrozumiesz, o czym mówi. Ważne jest, aby potrafił przekazać to, co ma do powiedzenia, nawet w rozmowach z ludźmi spoza świata IT.